Singel
Idźcie już kapať, nie będzie rozumieć,
twoja mama twierdzili, že mam frajera papa.
Ty i twoja ciapa, śmierdząca morda,
myślisz, že gdy rapujesz tak szybko, to jesteś rappa?
Zežrem was chuji i wszystkich do kupy nazucam na kupy,
ty chuju zaczni wykopawać rowy.
Pamiętajcie o mnie, to nie jest zabawa,
prawda - moja gamba, moja banda, ty jesteś wstyd.
Żadne retete, jestem s tym s kym chcę być, jestem king,
only win, jestem blink blink, diamond ring, hip-hop dream.
Jestem królem samozwanych, zostałem tu sam s wami,
czekam na dzień, mamo, kiedy skończą być prszyjebany?
Rap to jest wszystko co mam,
zdechnę za niego źycie dam.
Słowa składam i gram,
kurwa sens to ma.
Nadal mam swoję twarz,
uprzejmych oczy para.
Uprzejmy jestem i do was
a dlatego wiesz, źe jestem król.
Latam sobie rapem jak wtak i sam,
do wiatru pluję te frazy, śpiewam nanana.
Flowuję, autem rolluję, śiedze w tyłu jak pan,
Robertek wprzodu w kufru, gahby oliź banana.
Od dawna wiem dokąd zmierzam
Leci spokojny duch
Rozkminiłem drogę i każdy ruch, ruch, ruch
To tylko ciężka praca
Nie mieszał tutaj Bóg
Głos serca podpowiada Paluch
Mów, mów, mów
Od dawna wiem dokąd zmierzam
Leci spokojny duch
Rozkminiłem drogę i każdy ruch, ruch, ruch
To tylko ciężka praca
Nie mieszał tutaj Bóg
Głos serca podpowiada Rytmus
Mów, mów, mów.
Nic oprócz rapu nie mam dziś
I rap ma nic beze mnie
Hip hop hooligan
Chory fanatyzm
Najsilniejsi w gębie
Prosto z ulic
Szkoła, gadki
Choć na uczelnie mam uczulenie
Masz dwóch mc’s
Jak dwie klamki
Prawdą z ołowiu puszczam serie
One way, one love, one crew
Moje ziomu są tu
Hejter, mayday
Fuck you, BOR Crew na linii frontu
Tak od początku
Jakość z importu, jakoś i wciąż po polsku
Nie komercyjna miałkość
Wyższa wartość do twych bloków
Wielu me wersy zmieniło w dziary
i zdobią niejedno ciało już
Dzięki odbiorcom za zaufanie
Po nowej płycie już szykuj tusz
Bądź pewien – mózg rozjebie
To obietnica z moich ust
Zawsze profeska, pełne skupienie
Nie jak u innych - nadmierny luz.
Od dawna wiem dokąd zmierzam
Leci spokojny duch
Rozkminiłem drogę i każdy ruch, ruch, ruch
To tylko ciężka praca
Nie mieszał tutaj Bóg
Głos serca podpowiada Paluch
Mów, mów, mów
Od dawna wiem dokąd zmierzam
Leci spokojny duch
Rozkminiłem drogę i każdy ruch, ruch, ruch
To tylko ciężka praca
Nie mieszał tutaj Bóg
Głos serca podpowiada Paluch
Mów, mów, mów.